Zbigniew Petrak, gdańszczanin zakochany w Oliwie. Od wielu lat hobbystycznie zajmuje się fotografowaniem otaczającego go świata.

„Urodziłem się w Gdańsku Wrzeszczu w 1951 roku i przez całe życie mieszkam w tym pięknym mieście. Tu chodziłem do szkół i pracowałem. Wszystkie moje najlepsze wspomnienia wiążą się właśnie z tym miejscem. Od 1980 roku mieszkam w dzielnicy Orunia

Z wykształcenia jestem technikiem chemii, z specjalnością przetwórstwa tworzyw sztucznych, jednak nigdy nie pracowałem w swoim zawodzie. Imałem się różnych profesji, m.in. pracowałem jako przedstawiciel handlowy oraz jako operator agregatów w pralni chemicznej. Obecnie jestem na emeryturze.

Od kilkudziesięciu lat moją wielką pasją jest fotografia. Najbardziej lubię fotografować pejzaże i zwierzęta. Miałem szczęście i zaszczyt brać udział w kilku wystawach, na których były prezentowane moje zdjęcia.

Cztery lata temu moje dwie fotografie znalazły się na wystawie w Bibliotece Oliwskiej. Wystawa ta prezentowała stoczniowe dźwigi. Gdańscy fotograficy włączyli się w akcję „Ratujmy gdańskie żurawie”. Byłem z tego bardzo dumny, że moje prace znalazły się w tak wybitnym gronie profesjonalnych fotografików.

W Oliwie często bywam. Bardzo lubię to miejsce. Chodzę na wystawy do Pałacu Opatów, czy do Galerii Sztuki Warzywniak. Lubię też chodzić do zoo –  spacerować i fotografować tamtejsze zwierzęta.”

Prezentowane tu zdjęcia wykonałem w latach 70-tych. W tamtym czasie mało ludzi zajmowało się fotografowaniem. Teraz w prawie każdym telefonie jest aparat, więc wszyscy fotografują wszystko. Z różnym efektem.

Te zdjęcia zostały wykonane jednego dnia, podczas mojego spaceru po Parku Oliwskim, gdy wędrowałem sobie z aparatem alejkami parkowymi. Tego dnia było bardzo dużo śniegu, ale udało mi się dojść do wiatraka. Te zdjęcia robiłem jeszcze aparatem fotograficznym Zenit. Teraz fotografuję aparatem cyfrowym.

Wtedy ten wiatrak znajdował się za obecnym Muzeum Etnograficznym. Był dobrze zachowany, choć oczywiście już nie spełniał swojej funkcji. Możliwe, że wiatrak ten należał kiedyś do cystersów.

Chciałbym się dowiedzieć kiedy dokładnie spłonął. Wiem, że go już dawno nie ma. Może ktoś czytając tę historię przypomni sobie ów wiatrak i będzie w stanie podać dokładną datę i powód jego spalenia…

Oliwa jest bardzo urokliwa, dlatego bardzo lubię ją fotografować. Można powiedzieć, że Oliwa jest dobrą „modelką”. Została już sfotografowana wiele razy przez wiele osób. Ja staram się fotografować, nie tylko w Oliwie, miejsca mało jeszcze znane.

Te zdjęcia też pochodzą z lat 70-tych – oto „czarno-biała” wiosna w Parku Oliwskim.

Opracowanie tekstu: Ewa Labenz

Relacja powstała w trakcie realizacji projektu „Skarby Oliwian”, której organizatorem jest Fundacją Wspólnota Gdańska. Portal StaraOliwa.pl jest partnerem i patronem medialnym realizowanego projektu.