Reklama

Uwaga na wysyp kleszczy!

Pogoda się wyklarowała. Mieszkańcy Pomorza tłumnie ruszyli na spacery do lasów. Ale uwaga! Zdaniem Sanepidu – obecna pogoda spowodowała również wysyp kleszczy. Najwięcej ukąszeń zanotowano w okolicach Trójmiasta.

Kleszcz | fot. Wojciech Lewandowski / Nadleśnictwo Gdańsk
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Pogoda się wyklarowała. Mieszkańcy Pomorza tłumnie ruszyli na spacery do lasów. Ale uwaga! Zdaniem Sanepidu – obecna pogoda spowodowała również wysyp kleszczy. Najwięcej ukąszeń zanotowano w okolicach Trójmiasta.

 

Najwięcej osób pokąsanych przez kleszcze jest obecnie w okolicach Trójmiasta – podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna w Gdańsku. Gdański Sanepid udostępnił dane na ten temat.

Zjawisko masowego występowania kleszczy w lasach potwierdzają leśnicy – Obserwujemy coraz więcej saren i jeleni wręcz oblepionych kleszczami. To smutny widok, gdy zwierzę ma całą szyję, podbrzusze i pachwiny w pasożytach – mówi leśniczy ds. łowieckich z Nadleśnictwa Gdańsk, Robert Schultka. – Szlakami migracyjnymi dla saren, danieli czy jeleni są bardzo często nasze, czyli ludzkie szlaki turystyczne i leśne ścieżki. Dlatego też tak łatwo obecnie o ukąszenie przez kleszcza podczas spaceru nawet po niezbyt zadrzewionej leśnej okolicy – dodaje Schultka.

Liściaste i mieszane lasy trójmiejskie, są, niestety idealnym wręcz miejscem do rozwoju kleszczy. Pogoda sprzyja rozwojowi tego pasożyta i sprawa, że przypadki ukąszeń mogą być coraz częstsze. Taka sytuacja może potrwać aż do września. Od maja do września bowiem kleszcze są bardziej aktywne, niż w pozostałych miesiącach roku.

kleszcze

mat. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku

Co zrobić, żeby zminimalizować ryzyko ukąszenia podczas spaceru po lesie? Przede wszystkim ubrać się odpowiednio – na spacer założyć długie spodnie, skarpetki, pełne buty, Koszulkę z długim rękawem, na głowę – czapkę. Można użyć również sprayów odstraszających kleszcze.

Po wyjściu z lasu natomiast – dokładnie obejrzeć całe ciało – w szczególności w okolica pach, pachwin czy pępka. Jeśli jednak znajdzie się kleszcz przyczepiony do skóry, należy go jak najszybciej usunąć. Najlepiej użyć do tego specjalnych przyrządów dostępnych w aptekach. Gdy uda się wyciągnąć pasożyta w całości, miejsce ukłucia należy przemyć środkiem odkażającym, oraz umyć ręce. Jeśli to się nie uda – konieczna będzie interwencja lekarza. Wyciągniętego ze skóry kleszcza można oddać do laboratorium – będzie wtedy stuprocentowa pewność, czy nie był nosicielem groźnych dla ludzi i zwierząt chorób. 

Łukasz Plonus, Nadleśnictwo Gdańsk

Ostatnia edycja: 31 maja, 2017 o 13:55