Reklama

Aniela Zienkiewicz – Oliwski Kwestionariusz Wyborczy

Urodziłam się w Oliwie i tutaj osiadłam z rodziną po licznych podróżach. Na dobre. Na dobre, lepsze, chciałabym zmieniać naszą dzielnicę. Wsłuchując się w głosy mieszkańców, chcę poszukiwać sposobów na ich realizację. Kilka moich pomysłów dla Oliwy to: wzrost jakości powietrza poprzez wspieranie modernizacji ogrzewania, organizacja leśnych klas dla oliwskich szkół i przedszkoli, lokalizacja jednego z planowanych żłobków samorządowych w Oliwie, stworzenie wybiegów dla psów, audyt małej infrastruktury (przejścia dla pieszych, w tym wyniesione, lokalizacja miejsc parkingowych, ogrodzenie cmentarza), wspieranie więzi międzypokoleniowych (czytanie dzieciom w przedszkolach przez seniorów, prezentacja przedszkolnych/szkolnych spektakli dla seniorów). 

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Urodziłam się w Oliwie i tutaj osiadłam z rodziną po licznych podróżach. Na dobre. Na dobre, lepsze, chciałabym zmieniać naszą dzielnicę. Wsłuchując się w głosy mieszkańców, chcę poszukiwać sposobów na ich realizację. Kilka moich pomysłów dla Oliwy to: wzrost jakości powietrza poprzez wspieranie modernizacji ogrzewania, organizacja leśnych klas dla oliwskich szkół i przedszkoli, lokalizacja jednego z planowanych żłobków samorządowych w Oliwie, stworzenie wybiegów dla psów, audyt małej infrastruktury (przejścia dla pieszych, w tym wyniesione, lokalizacja miejsc parkingowych, ogrodzenie cmentarza), wspieranie więzi międzypokoleniowych (czytanie dzieciom w przedszkolach przez seniorów, prezentacja przedszkolnych/szkolnych spektakli dla seniorów). 

  1. Tunel pod Pachołkiem czy inne rozwiązanie?

Tunel, jako rozwiązanie perspektywiczne, daje Oliwie szansę na zachowanie kameralnego charakteru, a jednocześnie, o ile będzie co najmniej dwupasmowy w każdą stronę, zaspokoi potrzeby komunikacyjne górnego tarasu w tym rejonie. Jednak rozwiązaniem na dziś może być wydzielenie środkowego buspasu na ul. Spacerowej. Chociaż, sedno problemu tkwi w odbiorze aut jadących z góry przez al. Grunwaldzką. Część odpływa ul. Czyżewskiego, nieco niżej ul. Polanki, ale to rozwiązanie tego zadania uważam za najpilniejsze.

  1. Czy powiększać strefę płatnego parkowania?

Będąc mieszkanką strefy, w której parkomaty pojawiły się w październiku zeszłego roku stwierdzam, że jest nam, mieszkańcom, nieco łatwiej, przy stosunkowo niewielkim obciążeniu finansowym (12zł miesięcznie). Ogólnie rzecz biorąc, parkomaty są skutecznym sposobem na zmniejszenie ilości au przebywających w dzielnicy, ale wszystko zależy od kilku czynników. 1) lokalizacja – opłacenie miejsca parkingowego obowiązuje w dni robocze, a zatem jest skuteczne w okolicy OBC, dokąd ludzie dojeżdżają do pracy. W rejonie Katedry Oliwskiej z kolei, intensyfikacja ruchu samochodowego następuje w weekend, kiedy to ludzie przyjeżdżają korzystać w uroków Parku Oliwskiego czy też na Msze w kościołach, a więc opłaty, niewymagane w sobotę i w niedzielę, nic w tej kwestii nie zmieniają. Ponadto, jeśli nie będzie pilnowana kwestia parkowania w miejscach nie wyznaczonych (a Straż Miejska wskazuje jako odpowiedzialnego za takie kontrole Policję), strefa płatnego parkowania będzie wciąż zatłoczona, tylko wokół miejsc płatnych. Podsumowując – tak, przy konsultacji z mieszkańcami i kompleksowym podejściu do sprawy. 

  1. Park Oliwski ze wstępem płatnym czy bezpłatnym?

Bezpłatnym.

  1. Budowa miejsc do parkowania, czy ograniczanie ich?

Budowa, lecz poza zagęszczoną zabudową i centrum dzielnicy.

  1. Buspasy na Grunwaldzkiej w Oliwie – za czy przeciw?

Najpierw intensyfikacja ruchu autobusowego w tym rejonie, następnie próbne wprowadzenie buspasów i polna obserwacja, czy takie rozwiązanie zmniejsza, czy zwiększa korki.

  1. Najbardziej zaniedbana część Oliwy według kandydata?

Rejon Dworca PKP, ul. Kwietna

  1. Z psem do parku Oliwskiego za czy przeciw?

Przeciw. Niemożliwe jest egzekwowanie nakazu zbierania psich odchodów (wymagałoby to nieustannego wieloosobowego patrolu), a trzeba pamiętać, że mocz również niszczy zieleń, w Parku Oliwskim będącą pod szczególną ochroną.

  1. Czy budować nowe biurowce w Oliwie?

Przykład Warszawskiego „Mordoru” pokazuje, że natłok biurowców w jednym miejscu nie służy ani ich pracownikom ani mieszkańcom okolicy. Biurowce przyciągają jednak do Oliwy inwestorów i pracę (nie zawsze, jak niesie opinia publiczna, najniższego szczebla), dlatego przy rzetelnej współpracy Dzielnicy i Magistratu z inwestorami, zapewniającej tej części miasta wymierne korzyści np. w postaci infrastruktury oraz przy pewnym rozproszeniu lokalizacyjnym, jest jeszcze miejsce na pewną ilość biurowców w naszej dzielnicy.

  1. Czy był pan/pani kiedyś w siedzibie Rady Dzielnicy?

Jako mieszkanka nie-radna uczestniczyłam w kilku spotkaniach Rady Dzielnicy Oliwa, jak również w imprezach odbywających się m.in. w siedzibie, jak np. zeszłoroczne Narracje.

  1. Rozbudowa Uniwersytetu Gdańskiego – tak czy nie?

Podobnie jak rozbudową tkanki biurowej – z poszanowaniem jakości życia mieszkańców, nie lekceważąc podnoszącego prestiż dzielnicy intelektualnego centrum Gdańska – tak, rozbudowujmy Kampus UG z głową i szacunkiem. Pierwsza i podstawowa sprawa to jego otwartość. Płoty są zdecydowanie niepotrzebne, funkcjonalnie wymazując ten teren z mapy Oliwy. Kampus powinien zachęcać wszystkich do przebywania na jego terenie swoim kształtem i ofertą.

  1. Czy był pan/pani kiedyś w Domu Zarazy?

Tak, przy okazji imprez odbywających się tam, jak np. zeszłoroczne Narracje.

  1. Czy zachować ogrody działkowe w Dolinie Radości?

Tak, te zaniedbane i zapomniane przekazywać w ręce, które się o nie zatroszczą. Miejsca dla chętnych do korzystania z uroków lasów Oliwskich jest pod dostatkiem.  Ogródki działkowe w tym miejscu wpisują się w charakter tej okolicy.

  1. Czy zachować ogrody działkowe przy ul. Wita Stwosza?

Miejska lokalizacja tych ROD skłania do podejścia innego niż w przypadku ROD „Leśnik”. Można by tu stworzyć enklawę rekreacji na wzór Parku Reagana, przy niewielkiej zabudowie mieszkaniowej.

  1. Czy ograniczyć wycinkę drzew w Lasach Oliwskich?

Chcę wierzyć, że leśnicy zajmują się Trójmiejskimi lasami z głową i troską o ich dobrostan, a nie pod wpływem decyzji politycznych spychających na dalszy plan interes natury. Nie bez powodu lasy te zostały nazwane Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym, a to, zdawać by się mogło, daje in większe „prawa” niż zwykłym lasom gospodarczym. Oddawanie kolejnych połaci lasu np. pod inwestycje deweloperskie powinno zostać ograniczone. Jeśli chodzi o inwestycje ogólnodostępne, podnoszące jakość życia mieszkańców, jak np. poszerzenie ul.  Spacerowej o buspas czy ścieżkę rowerową – myślę, że warto analizować bilans zysków i strat.