Reklama

Dogrywka albo powtórne głosowanie Budżetu Obywatelskiego

To już potwierdzone. Są błędy w głosowaniu Budżetu Obywatelskiego. Błąd dotyczy ponad 11 tys. kart do głosowania. Będzie dogrywka w głosowaniu lub jego całkowite powtórzenie. 

Na zdjęciu: Ewa Pawłowska z Implyweb oraz Magdalena Skorupka-Kaczmarek i Maciej Kukla z Urzędu Miejskiego w Gdańsku | fot. Tomasz Strug
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

To już potwierdzone. Są błędy w głosowaniu Budżetu Obywatelskiego. Błąd dotyczy ponad 11 tys. kart do głosowania. Będzie dogrywka w głosowaniu lub jego całkowite powtórzenie. 

Potwierdziły się wczorajsze informacje o błędzie w zliczaniu części oddanych głosów. Do błędu w oprogramowaniu przyznała się firma Implyweb, która na zlecenie miasta przeprowadziło informatycznie proces głosowania w Budżecie Obywatelskim.

Błąd pojawiał się w momencie, gdy mieszkaniec w trakcie głosowania przyznał tę samą liczbę punktów dla dwóch lub więcej projektów. W takiej sytuacji system przypisywał punkty tylko dla jednego z wybranych projektów. Np. mieszkaniec na karcie do głosowania przyznał 1 pkt na projekt ogólnomiejski i następnie projektom dzielnicowym przyznał odpowiednio 1 pkt i 4pkt – to zapisał się tylko jeden głos na projekt z przyznanym 1 punktem (drugiego głosu z 1pkt system nie zarejestrował).

Błąd występował od samego początku głosowania i dotyczy wyłącznie głosów oddanych drogą elektroniczną. Głosy oddane w punktach stacjonarnych są poprawne.


Dane odnośnie głosowania:

44 655: Liczba wszystkich kart do głosowania
3 207: Liczba wszystkich kart oddanych w punktach stacjonarnych
26 237: Liczba wszystkich kart oddanych w formie elektronicznej z kompletem przyznanych punktów
3 582: Liczba kart do głosowania, gdzie mieszkańcy oddali głos tylko i wyłącznie na jeden projekt i przyznali mu 5 pkt

7: Liczba kart do głosowania, gdzie mieszkańcy oddali głos tylko i wyłącznie na jeden projekt i przyznali mu 4 pkt
12: Liczba kart do głosowania, gdzie mieszkańcy oddali głos tylko i wyłącznie na jeden projekt i przyznali mu 3 pkt

Oznacza to, że 33 045 to liczba kart do głosowania, do których jest 100% pewność, że są poprawne. Natomiast liczba kart do głosowania z niepełną liczbą przyznanych punktów to 11 610.
Firma Implyweb nie ma możliwości odzyskania prawdziwych wyników głosowania.

Jakie rozwiązanie problemu?

Widzimy tutaj dwa możliwe rozwiązania – mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy Prezydenta Gdańska. – Nie będziemy ich jednak narzucać w jakiś sposób autorytarny. Chcielibyśmy spotkać się w najbliższym czasie (prawdopodobnie 6, 7 lub 8 listopada) z wnioskodawcami wszystkich projektów. Tych projektów złożono prawie 300. Chcielibyśmy z nimi przedyskutować jakie rozwiązanie wybrać.

Propozycje miasta są następujące:

powtórzenie całego głosowania
– przeprowadzenie „dogłosowania” poprzez umożliwienie na dokończenie procesu głosowania osobom, których głosów system nie zliczył w całości, a tylko w części.

Decyzję podejmiemy po spotkaniu z wnioskodawcami projektów – mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek.

Dzień przeprosin

Spotkanie z dziennikarzami rozpoczęło się od przeprosin ze strony rzeczniczki prezydenta. Wczoraj w oświadczeniu Urzędu Miejskiego stwierdzono, że pytania społeczników, którzy zauważyli błąd w głosowaniu, to pomówienia i fałszywe oskarżenia.

– Chcielibyśmy przeprosić miejskich aktywistów za emocjonalne i niewłaściwe słowa zawarte we wczorajszym oświadczeniu – mówiła Magdalena Skorupka-Kaczmarek. – Wszystkim nam zależy jednakowo na tym, by głosy mieszkańców w Budżecie Obywatelskim były rzetelnie odzwierciedlane w wynikach. Bo to na ich podstawie podejmowane są dalsze działania i decyzje. Dziękujemy za głos organizacji społecznej, prosząc też ,by jej liderzy nie definiowali działań urzędu lub lub pojedynczych osób jako antagonistycznych wobec nich lub prowadzonych w zlej wierze. Tak nie jest. Zależy nam na jak najlepszej współpracy i do niej dążymy. Nie zawsze zręcznie, ale zawsze z dobrą wolą.

Za zaistniałą sytuację przepraszała również Ewa Pawłowska z firmy Implyweb. Przeprosiny znalazły się również w przesłanym wcześniej dziennikarzom oświadczeniu.

Szanowni Państwo,

jako firma odpowiedzialna za przygotowanie systemu do obsługi Budżetu Obywatelskiego chcielibyśmy odnieść się do informacji przedstawionych przez Inicjatywa Rowerowa Metropolia.

Informujemy, że podczas głosowania, które odbyło się w dniach 18 września – 2 października 2017 na platformie rejestrującej głosy w budżecie obywatelskim wystąpił błąd, w wyniku którego system nie rejestrował wszystkich punktów oddanych w trakcie głosowania. System zarejestrował wszystkie karty do głosowania, ale występują karty z niepełną liczbą głosów/punktów.

Zaistniała sytuacja wynikała z błędu konfiguracji oprogramowania przez jego wykonawcę firmę Implyweb Ewa Pawłowska.

W dniu dzisiejszym na konferencji prasowej przedstawię szczegółowo zaistniały błąd.

Zapewniam, że nie doszło do żadnej manipulacji oraz fałszerstwa głosów ze strony urzędu nad wynikami głosowania w Budżecie Obywatelskim Gdańska 2018. Jest to tylko i wyłącznie błędna rejestracja głosów, która wyniknęła z błędu mechanizmu zliczającego głosy.

W imieniu całego zespołu firmy Implyweb pragnę przeprosić wszystkich mieszkańców Gdańska, którzy tak licznie zaangażowali się w ideę budżetu obywatelskiego. Najszczersze przeprosiny kieruję do Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, Zespołu ds. budżetu obywatelskiego oraz pracowników Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Z poważaniem

Ewa Pawłowska

 

O jeden test za mało

Umowa miasta z Implyweb podpisana została na dwa lata, za kwotę ok. 78,5 tys. złotych. Firma została wyłoniona po zapytaniach ofertowych wysłanych do kilku podmiotów. – Mamy doświadczenie. Wdrożyliśmy w około 50 samorządach platformę do budżetu obywatelskiego – mówiła Ewa Pawłowska. – Tylko w Gdańsku głosy były rozdzielane głosy (osobno dzielnicowe i ogólnomiejskie projekty). Teraz firma sprawdza czy błędy nie pojawiły się podczas głosowania w Sopocie.

I to jej zdaniem było przyczyną powstałego błędu. – O jeden test było za mało – stwierdziła przedstawicielka Implyweb. – Nie wykluczamy różnych rzeczy, także tego, że umowa z państwem się zakończy – mówiła rzecznik prezydenta.

Tomasz Strug

Ostatnia edycja: 28 października, 2017 o 19:05