Reklama

Bezpieczny wyjazd z Podhalańskiej

Bezpieczny wyjazd z ul. Podhalańskiej i dodatkowe oznaczenia na sygnalizacji świetlnej na ul. Polanki.  Zmiany wchodzą w życie na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Oliwa.


fot.: Tomasz Strug

Na sierpniowej sesji Rady Osiedla Oliwa zgłaszano przedstawicielowi Zarządu Dróg i Zieleni wiele spraw. Jedną z nich był problem samochodów stojących przy skrzyżowaniu ul. Podhalańskiej i ul. Polanki. Kierowcy jadący ul. Podhalańską nie mogli bezpiecznie wjechać w ul. Polanki, gdyż stojące tam wbrew przepisom auta zasłaniały widok. Problem pojawił się od momentu budowy nowej przychodni lekarskiej przy ul. Polanki. Sprawa ta wcześniej wielokrotnie była poruszana na oliwskim forum. ZDiZ obiecał Radzie Osiedla zabezpieczenie tego miejsca przed wjeżdżaniem samochodów. Słupki zostały właśnie dziś zamontowane.

Na sesji Rady Osiedla Oliwa mówiono również o skrzyżowaniu ul. Polanki z ul. Liczmańskiego. W 2008 roku wprowadzono zakaz skrętu z ul. Polanki (od strony Wrzeszcza) w ul. Liczmańskiego. Celem było zmniejszenie tworzących się w tym miejscu korków.

Po trzech latach wielu kierowców nadal jeździło na pamięć. Dlatego zmieniono znak zakazu skrętu na bardziej czytelny nakaz jazdy na wprost – w kierunku rynku. Wielu kierowców jednak w dalszym ciągu łamało przepisy drogowe. Jak twierdzi policja, codziennie jest tam dzielnicowy a kamera monitoringu rejestruje kierowców nie respektujących znaku nakazu. Dla nich właśnie zamontowano ostatnio na sygnalizacji świetlnej strzałki, które jednoznacznie wskazują obowiązujący kierunek jazdy. Trudno będzie się teraz wytłumaczyć policjantom czy strażnikom miejskim, że się ich nie widziało.

Tomasz Strug

 

fot.: Tomasz Strug

Bezpieczny wyjazd z ul. Podhalańskiej i dodatkowe oznaczenia na sygnalizacji świetlnej na ul. Polanki.  Zmiany wchodzą w życie na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Oliwa.


fot.: Tomasz Strug

Na sierpniowej sesji Rady Osiedla Oliwa zgłaszano przedstawicielowi Zarządu Dróg i Zieleni wiele spraw. Jedną z nich był problem samochodów stojących przy skrzyżowaniu ul. Podhalańskiej i ul. Polanki. Kierowcy jadący ul. Podhalańską nie mogli bezpiecznie wjechać w ul. Polanki, gdyż stojące tam wbrew przepisom auta zasłaniały widok. Problem pojawił się od momentu budowy nowej przychodni lekarskiej przy ul. Polanki. Sprawa ta wcześniej wielokrotnie była poruszana na oliwskim forum. ZDiZ obiecał Radzie Osiedla zabezpieczenie tego miejsca przed wjeżdżaniem samochodów. Słupki zostały właśnie dziś zamontowane.

Na sesji Rady Osiedla Oliwa mówiono również o skrzyżowaniu ul. Polanki z ul. Liczmańskiego. W 2008 roku wprowadzono zakaz skrętu z ul. Polanki (od strony Wrzeszcza) w ul. Liczmańskiego. Celem było zmniejszenie tworzących się w tym miejscu korków.

Po trzech latach wielu kierowców nadal jeździło na pamięć. Dlatego zmieniono znak zakazu skrętu na bardziej czytelny nakaz jazdy na wprost - w kierunku rynku. Wielu kierowców jednak w dalszym ciągu łamało przepisy drogowe. Jak twierdzi policja, codziennie jest tam dzielnicowy a kamera monitoringu rejestruje kierowców nie respektujących znaku nakazu. Dla nich właśnie zamontowano ostatnio na sygnalizacji świetlnej strzałki, które jednoznacznie wskazują obowiązujący kierunek jazdy. Trudno będzie się teraz wytłumaczyć policjantom czy strażnikom miejskim, że się ich nie widziało.

Tomasz Strug

 

fot.: Tomasz Strug

|

Bezpieczny wyjazd z ul. Podhalańskiej i dodatkowe oznaczenia na sygnalizacji świetlnej na ul. Polanki.  Zmiany wchodzą w życie na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Oliwa.


fot.: Tomasz Strug

Na sierpniowej sesji Rady Osiedla Oliwa zgłaszano przedstawicielowi Zarządu Dróg i Zieleni wiele spraw. Jedną z nich był problem samochodów stojących przy skrzyżowaniu ul. Podhalańskiej i ul. Polanki. Kierowcy jadący ul. Podhalańską nie mogli bezpiecznie wjechać w ul. Polanki, gdyż stojące tam wbrew przepisom auta zasłaniały widok. Problem pojawił się od momentu budowy nowej przychodni lekarskiej przy ul. Polanki. Sprawa ta wcześniej wielokrotnie była poruszana na oliwskim forum. ZDiZ obiecał Radzie Osiedla zabezpieczenie tego miejsca przed wjeżdżaniem samochodów. Słupki zostały właśnie dziś zamontowane.

Na sesji Rady Osiedla Oliwa mówiono również o skrzyżowaniu ul. Polanki z ul. Liczmańskiego. W 2008 roku wprowadzono zakaz skrętu z ul. Polanki (od strony Wrzeszcza) w ul. Liczmańskiego. Celem było zmniejszenie tworzących się w tym miejscu korków.

Po trzech latach wielu kierowców nadal jeździło na pamięć. Dlatego zmieniono znak zakazu skrętu na bardziej czytelny nakaz jazdy na wprost - w kierunku rynku. Wielu kierowców jednak w dalszym ciągu łamało przepisy drogowe. Jak twierdzi policja, codziennie jest tam dzielnicowy a kamera monitoringu rejestruje kierowców nie respektujących znaku nakazu. Dla nich właśnie zamontowano ostatnio na sygnalizacji świetlnej strzałki, które jednoznacznie wskazują obowiązujący kierunek jazdy. Trudno będzie się teraz wytłumaczyć policjantom czy strażnikom miejskim, że się ich nie widziało.

Tomasz Strug

 

fot.: Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Bezpieczny wyjazd z ul. Podhalańskiej i dodatkowe oznaczenia na sygnalizacji świetlnej na ul. Polanki.  Zmiany wchodzą w życie na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Oliwa.


fot.: Tomasz Strug

Na sierpniowej sesji Rady Osiedla Oliwa zgłaszano przedstawicielowi Zarządu Dróg i Zieleni wiele spraw. Jedną z nich był problem samochodów stojących przy skrzyżowaniu ul. Podhalańskiej i ul. Polanki. Kierowcy jadący ul. Podhalańską nie mogli bezpiecznie wjechać w ul. Polanki, gdyż stojące tam wbrew przepisom auta zasłaniały widok. Problem pojawił się od momentu budowy nowej przychodni lekarskiej przy ul. Polanki. Sprawa ta wcześniej wielokrotnie była poruszana na oliwskim forum. ZDiZ obiecał Radzie Osiedla zabezpieczenie tego miejsca przed wjeżdżaniem samochodów. Słupki zostały właśnie dziś zamontowane.

Na sesji Rady Osiedla Oliwa mówiono również o skrzyżowaniu ul. Polanki z ul. Liczmańskiego. W 2008 roku wprowadzono zakaz skrętu z ul. Polanki (od strony Wrzeszcza) w ul. Liczmańskiego. Celem było zmniejszenie tworzących się w tym miejscu korków.

Po trzech latach wielu kierowców nadal jeździło na pamięć. Dlatego zmieniono znak zakazu skrętu na bardziej czytelny nakaz jazdy na wprost – w kierunku rynku. Wielu kierowców jednak w dalszym ciągu łamało przepisy drogowe. Jak twierdzi policja, codziennie jest tam dzielnicowy a kamera monitoringu rejestruje kierowców nie respektujących znaku nakazu. Dla nich właśnie zamontowano ostatnio na sygnalizacji świetlnej strzałki, które jednoznacznie wskazują obowiązujący kierunek jazdy. Trudno będzie się teraz wytłumaczyć policjantom czy strażnikom miejskim, że się ich nie widziało.

Tomasz Strug

 

fot.: Tomasz Strug