„Hańba biskupia” – protest w sprawie pedofilii w Kościele Katolickim [VIDEO]
Dziecięce pluszaki i hasła m.in nawołujące arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia do zaprzestania rzekomej ochrony pedofilów zawisły na ogrodzeniu Kurii Metropolitalnej Gdańskiej. Przy ul. Cystersów odbyła się dziś manifestacja osób domagających się od Kościoła konkretnej i adekwatnej reakcji na przypadki pedofilii z udziałem księży.
Dziecięce pluszaki i hasła m.in nawołujące arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia do zaprzestania rzekomej ochrony pedofilów zawisły na ogrodzeniu Kurii Metropolitalnej Gdańskiej. Przy ul. Cystersów odbyła się dziś manifestacja osób domagających się od Kościoła konkretnej i adekwatnej reakcji na przypadki pedofilii z udziałem księży.
Dotychczasowe działania Kościoła Katolickiego w Polsce organizatorzy uważają za mocno niewystarczające. Protesty miały się dziś odbyć pod siedzibami 19 arcybiskupów i biskupów w całej Polsce. W Oliwie manifestację zwołano na godzinę 13..
„14 marca 2019 Episkopat zorganizował konferencję prasową, na której napluł ofiarom Kościoła w twarz. Na której pan Jędraszewski, wspólnik pana Paetza, mówił o miłosierdziu wobec sprawców. Na której była mowa o statystykach i kwerendzie. Na której nie padło słowo „gwałt”. Na której nie padło słowo „przepraszamy”. Na której nie padło słowo „zadośćuczynienie”” – czytamy na stronie protestu zorganizowanego m.in. przez fundację „Nie lękajcie się”, i „Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom”..
Dalej czytamy, że „Sławoj Leszek Głódź – arcybiskup metropolita gdański, (…) nie tylko krył pedofilów w sutannach, ale nadal broni „dobrego imienia” jednego z nich – Henryka Jankowskiego. Jak twierdzi abp Głódź świadectwa ofiar i domaganie się dla nich sprawiedliwości są pręgierzem oskarżeń, zarzutów, pomówień szerzonych przez środowiska wrogie Kościołowi!”.
Poniżej prezentujemy oświadczenie Kurii Metropolitalnej Gdańskiej w sprawie „Raportu nt. naruszeń prawa świeckiego lub kanonicznego w działaniach polskich biskupów w kontekście księży sprawców przemocy seksualnej wobec dzieci i osób zależnych” z dnia 26 lutego 2019 roku.
Oświadczenie Kurii Metropolitalnej Gdańskiej w sprawie „Raportu nt. naruszeń prawa świeckiego lub kanonicznego w działaniach polskich biskupów w kontekście księży sprawców przemocy seksualnej wobec dzieci i osób zależnych”. W opublikowanym 21 lutego 2019 r. „Raporcie nt. naruszeń prawa świeckiego lub kanonicznego w działaniach polskich biskupów w kontekście księży sprawców przemocy seksualnej wobec dzieci i osób zależnych”, przygotowanym przez fundację „Nie lękajcie się”, na stronach 7, 8 i 9 przedstawione zostały sprawy ks. Mirosława B., ks. Krzysztofa K., oraz nieżyjącego od ponad 8 lat ks. Henryka J. Odnosząc się do treści zawartych we wspomnianym raporcie, pragnę wyjaśnić, że podano w nim wiele informacji mijających się z prawdą. Gdy chodzi o sprawę ks. Mirosława B., to należy podkreślić, że zaraz po otrzymaniu przez Kurię Metropolitalną Gdańską informacji o prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa, ks. Mirosław B., został zawieszony w obowiązkach proboszcza parafii, a zatem został też odsunięty od pracy z dziećmi i młodzieżą. Po uprawomocnieniu się wyroku sądu cywilnego został zwolniony z funkcji proboszcza. Kara zasądzona przez sąd cywilny została już wykonana. Zgodnie z obowiązującym procedurami, po zakończeniu procesu cywilnego, Archidiecezja Gdańska przeprowadziła postępowanie kanoniczne, które zostało definitywnie zakończone w 2018 r., co potwierdziła Kongregacja Nauki Wiary. Sprawa ks. Krzysztofa K., ze względu na wnoszone przez niego apelacje trwała kilka lat. Ostatecznie ks. Krzysztof K., odbył całość kary wymierzonej przez sąd cywilny. Archidiecezja Gdańska, we wrześniu 2016 r., zaraz po wyjściu na wolność ks. Krzysztofa K., postępowała zgodnie z wytycznymi Kongregacji Nauki Wiary. Po przeprowadzonym kanonicznym procesie karnym, decyzją Kongregacji, z dnia 16 stycznia 2019 r., sprawa została osądzona i zamknięta. Co zaś dotyczy sprawy ks. Henryka J., trudno odnieść się do czasów, gdy Pasterzem Archidiecezji Gdańskiej był Tadeusz Gocłowski, Arcybiskup Metropolita Gdański. Natomiast, gdy chodzi o czasy posługi J.E. Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia Metropolity Gdańskiego, w dniu 10 grudnia 2018 r. Kuria Metropolitalna Gdańska wydała w tej sprawie stosowne oświadczenie: „W związku z artykułem dotyczącym śp. Ks. prałata Henryka Jankowskiego, (zm. w roku 2010), opublikowanym w „Dużym Formacie” oraz z komentarzami i trwającą dyskusją medialną, informujemy, że do Kurii Metropolitalnej Gdańskiej, na przestrzeni ostatnich 10 lat (2008-2018), nie wpłynęły żadne doniesienia potwierdzające zarzuty podnoszone w mediach. […] Jednocześnie, Archidiecezja Gdańska wyraża gotowość podjęcia próby rzeczowego i zgodnego z prawdą zbadania wszystkich możliwych aspektów tej sprawy, w myśl Wytycznych Konferencji Episkopatu Polski (z dnia 8.10.2014 r.) dotyczących wstępnego dochodzenia kanonicznego, a mianowicie: Gdyby oskarżenie zostało wniesione przeciwko zmarłemu duchownemu, nie należy wszczynać dochodzenia kanonicznego, chyba że zasadnym wydałoby się wyjaśnienie sprawy dla dobra Kościoła”. Następnie, w dniu 14 lutego 2019 roku na adres Kurii Metropolitalnej Gdańskiej wpłynęło „Oświadczenie” pani Barbary B., w którym informuje o przykrych doświadczeniach, których 50 lat temu doznała od ks. Henryka Jankowskiego. Po otrzymaniu wspomnianej korespondencji, w dniu 19 lutego br., na wskazany przez autorkę pisma adres została wysłana stosowna odpowiedź. A zatem, dwaj żyjący księża w/w zostali osądzeni przez sądy cywilne, odbyli wymierzone im kary oraz stało się to wobec trybunału kościelnego. Zarzuty o uniknięciu przez nich kary oraz o ukrywanie księży – sprawców, kierowane pod adresem J. E. Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, Metropolity Gdańskiego są bezpodstawne. Ks. Rafał Dettlaff, Kanclerz Kurii Metropolitalnej Gdańskiej |
ts
Ostatnia edycja: 24 marca, 2019 o 17:42