Koronawirus – Szpital Marynarki Wojennej staje się szpitalem zakaźnym
W związku z pandemią koronawirusa 7 Szpital Marynarki Wojennej przy Polankach będzie pełnił obecnie funkcję szpitala zakaźnego i znajduje się w stanie podwyższonej gotowości. Z tego powodu od poniedziałku nieczynna będzie przyszpitalna przychodnia. Tymczasem szpitale podlegające pod marszałka województwa nie mają żądnych środków ochrony osobistej dla personelu znajdującego w bezpośrednim kontakcie z potencjalnym pacjentem zakażonym.
W związku z pandemią koronawirusa 7 Szpital Marynarki Wojennej przy Polankach będzie pełnił obecnie funkcję szpitala zakaźnego i znajduje się w stanie podwyższonej gotowości. Z tego powodu od poniedziałku nieczynna będzie przyszpitalna przychodnia. Tymczasem szpitale podlegające pod marszałka województwa nie mają żądnych środków ochrony osobistej dla personelu znajdującego w bezpośrednim kontakcie z potencjalnym pacjentem zakażonym.
Polski rząd przygotowuje służbę zdrowia na gwałtowny wzrost liczby osób zakażonych koronawirusem. Jednym z kroków podjętych przez Ministerstwo Zdrowia jest przekształcenie 19 placówek medycznych w szpitale zakaźne, które będą przyjmować tylko pacjentów z podejrzeniem zakażenia koronawirusa.
W Gdańsku takim dodatkowym szpitalem zakaźnym będzie 7 Szpital Marynarki Wojennej im. Kontradmirała Profesora Wiesława Łasińskiego w Gdańsku przy ul. Polanki 117. Wojewoda pomorski wydał wczoraj decyzję zobowiązującą szpital do pozostawania w stanie podwyższonej gotowości w celu przyjęcia osób znajdujących się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Krytyczna sytuacja w szpitalach „marszałkowskich”
Tymczasem szpitale podlegające Samorządowi Województwa Pomorskiego alarmują o braku środków ochrony osobistej dla personelu znajdującego w bezpośrednim kontakcie z potencjalnym pacjentem zakażonym. W większości szpitali nie ma już żadnych środków ochronnych.
Departament Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego na bieżąco monitoruje stan zabezpieczenia w środki ochrony osobistej w podległych podmiotach leczniczych. Wyniki monitoringu wskazują, że w większości szpitali nie ma już żadnych środków ochronnych. W raporcie dziennym z 12 marca braki raportują m.in:
– Copernicus Podmiot Leczniczy Sp. z o.o. – brak kombinezonów ochronnych, gogli, masek FFP2
– Szpitale Pomorskie Sp. z o.o. – Szpital Św. Wincentego – brak kombinezonów ochronnych, masek chirurgicznych, masek FFP3
– Szpitale Pomorskie Sp. z o.o. – Szpital Morski im. PCK – brak kombinezonów, gogli, masek FFP3, FFP2, fartuchów, kombinezonów lekkich
Szczegółowa informacja dotycząca krytycznej sytuacji w szpitalach została dziś przekazana do Wojewódzkiego Sztabu Kryzysowego. To kolejna taka informacja. O swoich potrzebach te same szpitale informowały WSK już pod koniec lutego. Do dziś szpitale te nie otrzymały żadnego wsparcia zarówno z Ministerstwa Zdrowia, jak i z tzw. rezerw materiałowych.
Pp
Ostatnia edycja: 13 marca, 2020 o 16:44