Reklama

Kto nie skacze, ten za Bolkiem! Hop, hop, hop!

Kilkadziesiąt osób manifestowało w sobotnie południe pod domem Lecha Wałęsy przy ulicy Polanki. Powodem była rocznica odwołania rządu Jana Olszewskiego w 1992 roku.

fot.: Tomasz Strug

Demonstrację zorganizował Klub ?Gazety Polskiej?. Według manifestujących, 4 czerwca jest rocznicą zamachu stanu, jaki dokonany został w 1992 roku przez byłego prezydenta. Odwołany został wówczas rząd Jana Olszewskiego. Krzyczano:  „Wałęsa przyznaj się!”, „Kto nie skacze, ten za Bolkiem!” czy „Chcemy prawdy o Smoleńsku”. Michał Stróżyk z Klubu ?Gazety Polskiej? odczytał  ze specjalnej mównicy listy od Antoniego Macierewicza i Krzysztofa Wyszkowskiego. Na koniec pokazał wszystkim dary przygotowane dla Lecha Wałęsy: obrazek z wizerunkiem Judasza, woreczek z rosyjskimi rublami oraz liczydło – aby Lech Wałęsa zrobił z jego pomocą rachunek sumienia.

fot.: Tomasz StrugKilka minut po 12 pod domem byłego prezydenta pojawiła się również kontrmanifestacja członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Trzymali oni napis z hasłem „Lech Wałęsa = Wolna Polska 4.06.1989”.  Manifestujący pod domem byłego prezydenta twierdzili, że zgromadzenie młodych ludzi z PO jest nielegalne i oczekiwali, aby policja usunęła ich z ulicy. Jednak policjanci jedynie odgrodzili kordonem obie przekrzykujące się sprzecznymi hasłami  grupy.

Lecha Wałęsy nie było dziś w domu ? przebywa w Warszawie. Jak zapowiedzieli organizatorzy dzisiejszej manifestacji, odbywać się one będą corocznie ? wzorem zgromadzeń 13 grudnia pod domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie.

Tomasz Strug

Kilkadziesiąt osób manifestowało w sobotnie południe pod domem Lecha Wałęsy przy ulicy Polanki. Powodem była rocznica odwołania rządu Jana Olszewskiego w 1992 roku.

fot.: Tomasz Strug

Demonstrację zorganizował Klub ?Gazety Polskiej?. Według manifestujących, 4 czerwca jest rocznicą zamachu stanu, jaki dokonany został w 1992 roku przez byłego prezydenta. Odwołany został wówczas rząd Jana Olszewskiego. Krzyczano:  "Wałęsa przyznaj się!", "Kto nie skacze, ten za Bolkiem!" czy "Chcemy prawdy o Smoleńsku". Michał Stróżyk z Klubu ?Gazety Polskiej? odczytał  ze specjalnej mównicy listy od Antoniego Macierewicza i Krzysztofa Wyszkowskiego. Na koniec pokazał wszystkim dary przygotowane dla Lecha Wałęsy: obrazek z wizerunkiem Judasza, woreczek z rosyjskimi rublami oraz liczydło - aby Lech Wałęsa zrobił z jego pomocą rachunek sumienia.

fot.: Tomasz StrugKilka minut po 12 pod domem byłego prezydenta pojawiła się również kontrmanifestacja członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Trzymali oni napis z hasłem "Lech Wałęsa = Wolna Polska 4.06.1989".  Manifestujący pod domem byłego prezydenta twierdzili, że zgromadzenie młodych ludzi z PO jest nielegalne i oczekiwali, aby policja usunęła ich z ulicy. Jednak policjanci jedynie odgrodzili kordonem obie przekrzykujące się sprzecznymi hasłami  grupy.

Lecha Wałęsy nie było dziś w domu ? przebywa w Warszawie. Jak zapowiedzieli organizatorzy dzisiejszej manifestacji, odbywać się one będą corocznie ? wzorem zgromadzeń 13 grudnia pod domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie.

Tomasz Strug

|

Kilkadziesiąt osób manifestowało w sobotnie południe pod domem Lecha Wałęsy przy ulicy Polanki. Powodem była rocznica odwołania rządu Jana Olszewskiego w 1992 roku.

fot.: Tomasz Strug

Demonstrację zorganizował Klub ?Gazety Polskiej?. Według manifestujących, 4 czerwca jest rocznicą zamachu stanu, jaki dokonany został w 1992 roku przez byłego prezydenta. Odwołany został wówczas rząd Jana Olszewskiego. Krzyczano:  "Wałęsa przyznaj się!", "Kto nie skacze, ten za Bolkiem!" czy "Chcemy prawdy o Smoleńsku". Michał Stróżyk z Klubu ?Gazety Polskiej? odczytał  ze specjalnej mównicy listy od Antoniego Macierewicza i Krzysztofa Wyszkowskiego. Na koniec pokazał wszystkim dary przygotowane dla Lecha Wałęsy: obrazek z wizerunkiem Judasza, woreczek z rosyjskimi rublami oraz liczydło - aby Lech Wałęsa zrobił z jego pomocą rachunek sumienia.

fot.: Tomasz StrugKilka minut po 12 pod domem byłego prezydenta pojawiła się również kontrmanifestacja członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Trzymali oni napis z hasłem "Lech Wałęsa = Wolna Polska 4.06.1989".  Manifestujący pod domem byłego prezydenta twierdzili, że zgromadzenie młodych ludzi z PO jest nielegalne i oczekiwali, aby policja usunęła ich z ulicy. Jednak policjanci jedynie odgrodzili kordonem obie przekrzykujące się sprzecznymi hasłami  grupy.

Lecha Wałęsy nie było dziś w domu ? przebywa w Warszawie. Jak zapowiedzieli organizatorzy dzisiejszej manifestacji, odbywać się one będą corocznie ? wzorem zgromadzeń 13 grudnia pod domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie.

Tomasz Strug

Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Kilkadziesiąt osób manifestowało w sobotnie południe pod domem Lecha Wałęsy przy ulicy Polanki. Powodem była rocznica odwołania rządu Jana Olszewskiego w 1992 roku.

fot.: Tomasz Strug

Demonstrację zorganizował Klub ?Gazety Polskiej?. Według manifestujących, 4 czerwca jest rocznicą zamachu stanu, jaki dokonany został w 1992 roku przez byłego prezydenta. Odwołany został wówczas rząd Jana Olszewskiego. Krzyczano:  „Wałęsa przyznaj się!”, „Kto nie skacze, ten za Bolkiem!” czy „Chcemy prawdy o Smoleńsku”. Michał Stróżyk z Klubu ?Gazety Polskiej? odczytał  ze specjalnej mównicy listy od Antoniego Macierewicza i Krzysztofa Wyszkowskiego. Na koniec pokazał wszystkim dary przygotowane dla Lecha Wałęsy: obrazek z wizerunkiem Judasza, woreczek z rosyjskimi rublami oraz liczydło – aby Lech Wałęsa zrobił z jego pomocą rachunek sumienia.

fot.: Tomasz StrugKilka minut po 12 pod domem byłego prezydenta pojawiła się również kontrmanifestacja członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Trzymali oni napis z hasłem „Lech Wałęsa = Wolna Polska 4.06.1989”.  Manifestujący pod domem byłego prezydenta twierdzili, że zgromadzenie młodych ludzi z PO jest nielegalne i oczekiwali, aby policja usunęła ich z ulicy. Jednak policjanci jedynie odgrodzili kordonem obie przekrzykujące się sprzecznymi hasłami  grupy.

Lecha Wałęsy nie było dziś w domu ? przebywa w Warszawie. Jak zapowiedzieli organizatorzy dzisiejszej manifestacji, odbywać się one będą corocznie ? wzorem zgromadzeń 13 grudnia pod domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie.

Tomasz Strug