Oliwski ogród zoologiczny ma nową atrakcję. Jest nią blisko 8 metrowy wodospad zbudowany przez pracowników ZOO.

Dziś uroczyście otwarto w oliwskim ZOO zaułek zakochanych i wodospad, który powstał dzięki zaangażowaniu pracowników ogrodu zoologicznego.

Wszystko zaczęło się dwa lata temu, gdy Gdańsk nawiedziła potężna ulewa. Straty były również na rozległych terenach oliwskiego ogrodu zoologicznego. Zalaniu uległy wyspy gibbonów, pelikanów, podtopione zostały domki tapirów, hipopotamów. Zniszczony został domek jeleni.

Pracownikom ZOO udało się zabezpieczyć zwierzęta i naprawić powstałe szkody. Pozostał jednak jeszcze jeden obszar do naprawy: skarpa w pobliżu wybiegu wielbłądów i bawołów.

Lesław Czeremański, brygadzista działu zieleni gdańskiego ZOO, zaproponował przekształcenie tego terenu w zakątek do wypoczynku, zadumy i rekreacji. – Zależało nam na rewitalizacji tego miejsca i ułatwieniu dostępu osobom niepełnosprawnym oraz wózkom dziecięcym – opowiada pan Lesław.

Zadanie było bardzo trudne do realizacji.  Teren był bagnisty, nierówny i grząski, w wyniku zniszczeń dokonanych przez rwącą wodę. Zespół działu zieleni pod wodzą brygadzisty Czeremańskiego poświęcił każdą wolną chwilę by zrealizować ambitny pomysł.- Zależało nam na rewitalizacji tego miejsca i ułatwieniu dostępu osobom niepełnosprawnym oraz wózkom dziecięcym – opowiada Lesław Czermański. – Nawieźliśmy około 400 ton betonowego gruzu do wzmocnienia skarpy, kilkaset m² geosyntetyków, ponad 1500 m³ ziemi i ponad 40 ton kamieni zbieranych z pól i wykopów.

Dzięi determinacji pracowników ZOO powstał zielony zaułek z dwoma wodospadami działającymi w obiegu zamkniętym (w tym jeden o długości 7,5 metrów), umocnione kamieniami zbocza, oczko wodne z rośłinnąścią roślinnością oraz łąka z ławkami wypoczynkowymi. Wśród nasadzonych roślin są: bluszcz, irgi płożące, hortensje, tulipanowce, budleje, robinie akacjowe, rajskie jabłonie i odmiany dereni.   Na szczycie skarpy wybudowano drewnianą wiata ze stołami i ławami.  Do nowego miejsca w ZOO prowadzą szerokie chodniki i podjazdy, po których bez problemu mogą się poruszać osoby niepełnosprawne oraz wózki dziecięce. 

– Bardzo doceniam inicjatywę pracowników ZOO i ich zaangażowanie w realizację projektu – mówi Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. – Ogród zyskał nowy, wzbogacający krajobraz obszar i zupełnie nową trasę zwiedzania dla naszych gości. W zakątku tworzy się nisza ekologiczna, już można zauważyć, że ptactwo zakłada tam swoje gniazda.

Pracownikom zaangażowanym w budowę wodospadu dyrektor ogrodu oraz wiceprezydent Piotr Grzelak wręczali okolicznościowe dyplomy i upominki.

Pw/goz

Ostatnia edycja: 2 sierpnia, 2018 o 23:09