Reklama

Pożegnanie warzywniaka z Wita Stwosza [VIDEO]

Piątek był ostatnim dniem działalności sklepu rolno – spożywczego przy ul. Wita Stwosza 15 w Oliwie.  O losie prowadzonego blisko 40 lat rodziennego interesu zdecydowała choroba właściciela.

Alicja i Jacek Rojda (mama i syn) na dzień przed zamknięciem sklepu | fot. Tomasz Strug
Udostępnij facebook twitter Whatsapp Drukuj Wyślij emailem

Piątek był ostatnim dniem działalności sklepu rolno – spożywczego przy ul. Wita Stwosza 15 w Oliwie.  O losie prowadzonego blisko 40 lat rodziennego interesu zdecydowała choroba właściciela.

31 sierpnia zamknięty został sklep rolno – spożywczy prowadzony od 1980 roku przez Bronisława Rojdę. – Tata jest ciężko chory i nie daje rady już tego prowadzić – mówi Jacek Rojda, syn właściciela sklepu. – Musi trochę odpocząć, zadbać o swoje zdrowie.

Wzruszenia nie kryła Alicja Rojda, żona właściciela i przez wiele lat sprzedawczyni w sklepie. – Przykro, coś się niestety kończy. To było marzenie mojego męża. Ten sklep to dla niego wszystko.

Warzywniak przy Wita Stwosza to blisko 40 lat lokalnej historii i przykład różnych etapów rozwoju polskich przedsiębiorców.

Bronisław Rojda, który wcześniej pracował w stoczni, przejął sklep przy Wita Stwosza 15 na początku lat 80 od swojego kolegi. Na początku była to ajencja podlegająca pod Spółdzielnię Społem, później już zupełnie samodzielna działalność.

Warzywniak Wita Swosza Rojda Oliwa2018083100005

Witryna sklepu w 1989 roku

Były to czasy, gdy ciężko było zdobyć jakikolwiek towar a pod sklepem ustawiały się tasiemcowe kolejki. Warzywniak był popularny, mimo czasów świetności oliwskiego rynku. – Przyjemnie było, jak już rano klienci czekali pod sklepem – wspomina Alicja Rojda.

Na początku w sklepie sprzedawano głównie produkty rolne.  Jednak po wybuchu polskiego kapitalizmu na początku lat 90 XX wieku, warzywniak przy Wita Stwosza przypominał zachodnie delikatesy. Półki uginały się od różnorodnego towaru. I taki profil utrzymał się do końca. W sklepie nadal można było kupić warzywa ale również pieczywo nabiał czy słodycze.  

Warzywniak Wita Swosza Rojda Oliwa2018083100011

Załoga sklepu na zdjęciu z 1998 roku

W ciągu ostatnich dni wielu klientów przychodziło do sklepu się pożegnać. – Wielu z nich przyznawało się, że w dzieciństwie podjadało śliwki czy inne owoce ze skrzynek. Jak tak słucham, to się zastanawiam co myśmy wtedy sprzedawali, skoro tyle towaru znikało – śmieje się żona właściciela.

Dla mnie warzywniak przy Wita Stwosza to zawsze będzie wspomnienie „oranżady na miejscu” wypijanej przed sklepem z kolegami w czasie długiej przerwy w szkole. I naboje do syfonów w niebieskich kartonikach. Tajemnicza piwniczka ze stromymi schodami i klapą przed witryną. I płotek przed ladą. I oczywiście pan Bronisław oraz jego zawsze uśmiechnięta żona.

Życzymy dużo zdrowia!

Nie wiadomo co będzie w lokalu w ponad stuletniej kamienicy przy Wita Stwosza 15. Należy on do miasta i zapewne wkrótce zostanie wystawiony do ponownego najmu. Nie ubędzie nam jednak sklepów warzywnych w Oliwie. Sklep o takim profilu ma zostać otwarty przy skrzyżowaniu ul. Grottgera z ul. Tetmajera.

Tomasz Strug

zdjęcia dawne: archiwum sklepu Państwa Rojda

{gallery}galeria/Warzywniak_Wita_Stwosza{/gallery}