Wyremontowali zabytkową kapliczkę na trasie pieszych pielgrzymek z Oliwy do Wejherowa
Zakończyły się prace przy renowacji kapliczki przy skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Malczewskiego w Sopocie. Kapliczka z 1928 roku miała pełnić m. in. funkcję stacji na trasie tradycyjnych pielgrzymek pieszych z Oliwy do Kalwarii Wejherowskiej.

Zakończyły się prace przy renowacji kapliczki przy skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Malczewskiego w Sopocie. Kapliczka z 1928 roku miała pełnić m. in. funkcję stacji na trasie tradycyjnych pielgrzymek pieszych z Oliwy do Kalwarii Wejherowskiej.
Projekt renowacji charakterystycznej kapliczki został zgłoszony i wybrany do realizacji w ramach Budżetu Obywatelskiego. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców i pracy specjalistów od renowacji kapliczka Stella Maris zyskała dawny blask.
– Od niemal 100 lat kapliczka towarzyszy mieszkańcom Sopotu w ich ostatniej drodze, stojąc u podnóża trasy prowadzącej do trzech sopockich cmentarzy – mówi Marcin Skwierawski,wiceprezydent Sopotu. – Jest dla mieszkańców miasta obiektem symbolicznym, częścią wspólnego dziedzictwa, a dla przestrzeni publicznej wyjątkową ozdobą przy komunikacyjnej trasie al. Niepodległości.
Kapliczkę wzniesiono w 1928 roku. Za projekt odpowiadał Paul Puchmuller, wybitny architekt miejski i budowniczy miasta Sopotu. Kapliczka powstała z inicjatywy przedwojennej katolickiej parafii Gwiazdy Morza, której znaczną cześć stanowili członkowie Gminy Polskiej Sopotu. Kapliczka pełnić miała m. in. funkcję sopockiej stacji na trasie tradycyjnych pielgrzymek pieszych z Oliwy do Kalwarii Wejherowskiej. Otwierała uroczyście wejście do tzw. Doliny Marii (Marienthal) czyli dzisiejszej ulicy Malczewskiego z poprzeprzecznymi ulicami.
Utrzymana w stylistyce neobarokowej, ma formę otwartej arkadowo rotundy zamkniętej kopułą. Na gzymsie górnym posadowiono cztery pełnoplastyczne figury modlących się aniołów. Figura Marii umieszczona we wnętrzu wykonana została w Dusseldorfie. Całość wieńczy łaciński napis: AVE MARIS STELLA. Kapliczkę cechuje szczególnie wysoki poziom prac sztukatorskich i detalu architektonicznego.
We wrześniu ubiegłego roku pracownicy budowlani odnaleźli w sklepieniu kapliczki tzw. „kapsułę czasu”. W Muzeum Sopotu, pod opieką konserwatora papieru, dokonało jej otwarcia. W butelce po winiaku znajdował się list o treści:
Wykonane przez (fragment uszkodzony) na Danzigerstrasse.
Pracowali przy tym:
Bruno Müller – sztukator
Rudolf Wagner
Franz Bialke
Joseph Rietz
Sopot, 4 sierpnia 1928
„Pij, pij braciszku pij! (fragment znanej piwnej przyśpiewki – do odsłuchania poniżej)
Koszt pierwszego tak kompleksowego remontu od czasu wybudowania kapliczki wyniósł 285 tys. zł. W ramach realizacji projektu wykonano rozległe prace konserwatorskie i restauratorskie kapliczki oraz rzeźb aniołów. Odtworzono dekoracje malarską ścian oraz sklepienia, przeprowadzono renowację figury Marii wraz z odtworzeniem pierwotnej polichromii.
Co ciekawe, remontowi nie poddano dachu kapliczki. Mimo blisko 100 lat od powstania budowli, dach jest w świetnym stanie i nie wymagał wymiany.
pw/ums
Ostatnia edycja: 2 sierpnia, 2021 o 19:43